Witaj na mojej stronie!
Strona ta jest poświęcona Tatrom Polskim jak i Słowackim. Zabiorę Ciebie w wirtualną podróż po Tatrach i ich okolicach. Pokarzę ci moim zdaniem najciekawsze miejsca, potrawy i wiele więcej!
Stary Smokowiec
Miejscowość ta ma trochę staroświecki charakter, lecz jest przepiękna. Znajdują się tu liczne wille, a także bardzo dużo zielonych terenów. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych dzieł architektury jest Grand Hotel. Miasto to słynie też ze Smokowskiej wody mineralnej. Nieopodal w górach znajduje się Siodełko, inaczej Hrebionek, który zimą zmienia się w centrum sztuki lodowej.
Tatrzańska Łomnica
Jest to jedno z największych podtatrzańskich miast. Miejscowość ta jest położona w pobliżu drugiego najwyższego szczytu Tatr- Łomnicy. Miejscowość ta jest to ważny ośrodek narciarski, gdyż właśnie tu co roku odbywają się zawody o Puchar Europy i Świata. Tatrzańska Łomnica jest też doskonałym punktem wyjściowym w Tatry.
Jaworzyna Tatrzańska
Jaworzyna Tatrzańska jest to jedna z najpiękniejszych słowackich miejscowości (a właściwie to wieś). Szukając spokoju, odpoczynku i kontaktu z Tatrami to tam warto się udać. Będąc tam warto odwiedzić zabytkowy drewniany kościółek pw. św. Anny. Nie ma tutaj zbyt dużo atrakcji, ale jest to bardzo przyjemne miejsce.
MOSKOLE
Składniki:
Sposób przygotowania: 1.Ziemniaki na moskole należy obrać, opłukać i ugotować w osolonym wrzątku. Następnie odcedzić. Utłuc na purée lub zemleć w maszynce. Ostudzić. 2.Do ziemniaczanego purée wbić jajka, wsypać przesianą mąkę i wlać kwaśne mleko. Przyprawić solą i pieprzem. Dokładnie wymieszać. 3.Ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę i krótko wyrobić. Z ciasta uformować wałek o średnicy około 4 cm. Pokroić na; plastry o grubości 2 cm. Trzeba uformować owalne placki o grubości około 1 cm. Smażyć na rozgrzanym oleju z obu stron na rumiano. 4.Moskole można podawać na gorąco ze zmiksowaną bryndzą, masłem czosnkowym lub skwarkami z wędzonego boczku i cebulką.Cudownym miejscem które warto odwiedzić są Czerwone Wierchy. Są to cztery dwutysięczniki ułożone obok siebie. Są to Ciemniak (2096 m. n. p. m), Krzesanica (2122 m. n. p. m), Małołączniak ( 2096 m. n. p. m.) i Kopa Kondracka (2005 m. n. p. m).
Gdy chcemy się wybrać w tamte rejony wcale nie musimy zaliczyć czterech szczytów na raz. Ciekawym pomysłem jest wędrówka na Małołączniak. Podczas wchodzenia na niego możemy napotkać łańcuchy po których trzeba się trochę wspiąć. Ale spokojnie. To nie jest nic wymagającego. Mają one nam tylko pomóc podejść po części gdzie są skały.
Z Małołączniaka można przejść na Kopę Kondracką i tak mamy zaliczone dwa szczyty. Można też zajść przy okazji na Giewont, lecz on już nie należy do Czerwonych Wierchów. Trzeba też pamiętać, że na Giewoncie jest często dużo ludzi.
Kolejnym pięknym miejscem jest Dolina Pięciu Stawów. Nie jest to jakaś wymagająca wycieczka, lecz trochę czasu zajmie, ale warto.
Dolina ta jest przepiękna. Znajduje się tam pięć różnych stawów. Radziłbym nie wkładać tam rąk do wody, gdy w pobliżu są pstrągi, gdyż kiedyś pewną osobę pstrąg ukąsił w rękę. Na szczęście nie bolało.
Tatry Słowackie są zarówno piękne jak Tatry Polskie. Znajduje się tam wiele pięknych miejscowości oraz najwyższy tatrzański szczyt, czyli Gerlach (2 655 m. n. p. m.).
Jest to szczyt do zdobycia, ale raczej dla osób bardziej zaawansowanych, gdyż nie jest łatwo na niego wejść.
Kolejnym pięknym szczytem jest Łomnica (2 634 m. n. p. m.) na którą można wejść lub wjechać kolejką linową. Moim zdaniem jest to szczyt przepiękny i w przyszłości będę musiał go zdobyć.
SKŁADNIKI:
Sposób przygotowania:
PLACEK PO ZBÓJNICKU
Placki:
2 kg ziemniaków,
jajko,
cebula,
3 ząbki czosnku,
mąka,
1/2 łyżki soli,
większa szczypta pieprzu,
2 płaskie łyżki majeranku.
Sos:
1 kg. łopatki lub szynki wieprzowej,
50 dkg. pieczarek,
duża marchewka,
3 średnie cebule,
duża papryka czerwona,
ząbek czosnku,
1 litr bulionu drobiowego,
3 płaskie łyżki koncentratu pomidorowego,
mąka,
3 ziarna ziela angielskiego,
2 łyżeczki majeranku,
2 łyżeczki papryki słodkiej,
1/2 łyżeczki papryki ostrej,
łyżeczka tymianku,
sól,
1/2 łyżeczki pieprzu,
koperek suszony,
pietruszka suszona,
pół pęczka cienkiego szczypiorku,
śmietana,
10 dkg. tartego sera żółtego
1. Ziemniaki, cebulę i czosnek obieram, ścieram na tarce.
Dodaję jajko, mąkę (ciasto ma być gęstej konsystencji, inaczej placki będą się rozpadać) i doprawiam do smaku.
Mieszam, odlewam nadmiar wody.
Smażę placki średniej wielkości.
2. Mięso oraz cebulę kroję w kostkę, podsmażam na niewielkiej ilości oliwy.
Pieczarki kroję w plasterki, podsmażam osobno do momentu, aż wyparuje nadmiar wody.
Warzywa i mięso przekładam do garnka.
Całość zalewam bulionem, dodaję ziele angielskie, przeciśnięty przez praskę czosnek, duszę około 35 minut.
Marchewkę oraz paprykę kroję w kostkę, dodaję do garnka wraz z przyprawami (majeranek, tymianek, papryka, sól, pieprz) i koncentratem.
Duszę kolejną godzinę.
W razie potrzeby doprawiam. Sos powinien być wyrazisty w smaku.
3. Placki polewam sosem, oprószam startym serem.
Dekoruję kleksami ze śmietany.
Na koniec każdy placek po zbójnicku posypuję posiekanym szczypiorkiem, koperkiem oraz pietruszką.
„Zimą w Tatrach jest tak…”
Tatry zimą zachwycają wielu turystów. Góry pokryte są białym puchem, który pod nogami tak miło skrzypi. Na stokach można pojeździć na nartach lub snowboardzie. Każdy może spędzić tam tak miło czas.
Tatry zimą zachwycają wielu turystów. Góry pokryte są białym puchem, który pod nogami tak miło skrzypi. Na stokach można pojeździć na nartach lub snowboardzie. Każdy może spędzić tam tak miło czas. Małe dzieci, które nie umieją jeszcze jeździć mogą zostać zapisane do specjalnej szkółki. Stoków narciarskich jest tam bardzo dużo. Wysokie, niskie, długie, krótkie, a dzięki temu wszyscy mogą skorzystać. Swoją przygodę narciarską zacząłem w Beskidach, lecz to w Tarach najlepiej się jeździ.
Zimą tam jest bardzo zimno, niektóre szlaki są oblodzone, więc zostają zamknięte. Jeśli ktoś nie chce spędzać czasu na stoku, może wybrać się na wycieczkę. Trzeba pamiętać, że szczególnie zimą dzień jest bardzo krótki, a w wysokich partiach gór pogoda jest naprawdę bardzo niebezpieczna. Jedną z bezpieczniejszych tras jest droga nad Morskie Oko. Polecam pójść w to miejsce bo jest naprawdę pięknie.
Bardzo duża ilość ludzi odwiedza Tatry też ze względów rekreacyjnych. Zakopane i okolice posiadają wiele pensjonatów, hoteli i innych ośrodków. Wiele z nich jest naprawdę ekskluzywnych i zadziwiających.
Dwa lata temu na feriach byłem w hotelu „Bachledówka”. Było tam cudownie. Był basen, sala zabaw, sala z bilardem i piłkarzykami. Co jakiś czas odbywały się zajęcia plastyczne za darmo oraz w sali konferencyjnej było kino dla dzieci. Jedzenie było najlepszej jakości. Z mojego pokoju było widać przepiękne widoki, a zdjęć zrobiłem bardzo dużo.
Chciałbym znów być w tym miejscu, gdyż tam zawsze zimą jest śnieg, a ja czuję się tam świetnie.
Tatry, och jak dobrze…
To miejsce chyba już, każdy zna. Tatry, czyli piękne góry na południu Polskim, które zapierają dech w piersiach. Uwielbiam tam przebywać, dlatego co roku tam jeżdżę. Czuję się tam jak w domu…
W Tatrach każdy znajdzie coś dla siebie. Są szlaki łatwiejsze, trudniejsze. Trzeba pamiętać, że powinniśmy dobrze rozplanować wycieczkę czasowo( niezależnie, czy to krótka, czy długa), gdyż w górach zmienia się gwałtownie pogoda, a dzień jest tam krótszy. Często podczas wycieczki może niespodziewanie zacząć padać deszcz. Sam doświadczyłem tego bo, gdy wracałem ze sklepu to nagle zaczęło padać. Byłem z grupą innych dzieci, a po powrocie do ośrodka wszyscy byliśmy mokrzy. W Tatrach każdy dzień jest niesamowity. Podczas wycieczek można podziwiać górską faunę i florę. Raz spotkałem małą jaszczurkę którą prawie ktoś zdeptał, ale na szczęście nic się nie stało. Ciekawym wyborem jest wycieczka np: do Hali Gąsiennicowej. Zdjęcie jej znajduje się po lewej stronie u góry. Hala Gąsiennicowa jest to przepiękne miejsce w Tatrach. W pobliżu znajduje się staw w którym pływają zaprzyjaźnione kaczki. Wycieczka ta nie jest zbyt wymagająca i uważam, że początkujący da sobie radę.
Strzałem w dziesiątkę jest Rusinowa Polana. Jest ona pięknym miejscem odwiedzanym przez wielu turystów. Każdy może się tam udać, lecz gdy chcemy wchodzić na Gęsią Szyję(z Rusinowej Polany można wyruszyć na niezbyt wysoki szczyt) to musimy pomęczyć się wchodzeniem po długich schodach. Po wycieczce można skorzystać z term. W Zakopanym można pójść na Krupówki na pyszne lody(lodziarni tam jest dość dużo) lub pospacerować tam i kupić pamiątki.
Wszystkie z miejsc które dziś wam przedstawiłem polecam odwiedzić. A następnym razem opowiem co można robić w Tatrach zimą.
